Bruno Schulz , jeden z największych twórców w literaturze polskiej XX wieku, był także rysownikiem, malarzem i grafikiem. W latach 1920–1922 zrealizował niezwykle rzadką techniką twórczą, tzw. cliché-verre, cykl grafik pt. Xięga bałwochwalcza, których głównym tematem jest bałwochwalczy hołd, jaki mężczyzna – istota niższa, podrzędna, oddaje kobiecie – istocie wyższej, władczej. Centralną postacią prac jest kobieta - pewna siebie, wyniosła, a przy tym piękna, demoniczna i niedostępna niczym bóstwo… z którym kontakt może nastąpić jedynie przez pełne poddaństwa spojrzenie, czasem dotyk pończochy czy stopy. Ten skandalizujący cykl, jedyny, jaki wykonał Schulz, obnażający świat jego wyobrażeń, pokazywany był jedynie przyjaciołom i odległej od rodzinnego Drohobycza publiczności.
Bruno Schulz , jeden z największych twórców w literaturze polskiej XX wieku, był także rysownikiem, malarzem i grafikiem. W latach 1920–1922 zrealizował niezwykle rzadką techniką twórczą, tzw. cliché-verre, cykl grafik pt. Xięga bałwochwalcza, których głównym tematem jest bałwochwalczy hołd, jaki mężczyzna – istota niższa, podrzędna, oddaje kobiecie – istocie wyższej, władczej. Centralną postacią prac jest kobieta - pewna siebie, wyniosła, a przy tym piękna, demoniczna i niedostępna niczym bóstwo… z którym kontakt może nastąpić jedynie przez pełne poddaństwa spojrzenie, czasem dotyk pończochy czy stopy. Ten skandalizujący cykl, jedyny, jaki wykonał Schulz, obnażający świat jego wyobrażeń, pokazywany był jedynie przyjaciołom i odległej od rodzinnego Drohobycza publiczności.