Read Anywhere and on Any Device!

Subscribe to Read | $0.00

Join today and start reading your favorite books for Free!

Read Anywhere and on Any Device!

  • Download on iOS
  • Download on Android
  • Download on iOS

Korespondencja

Korespondencja

Julia Hartwig
0/5 ( ratings)
„Niechaj Zbyszek pamięta i wybaczy mi to, co piszę: że nic nie jest już w Polsce na tym samym miejscu, gdzie było. Przeciąg poprzemieszczał ludzi, często wbrew ich woli, czasem przy ich pomocy – na miejsca „znaczące”. Każdy więc wasz gest towarzyski i oficjalny będzie coś znaczył. Piszę to, bo za granicą człowiek się przyzwyczaja, że część jego posunięć jest konwencjonalna, bez wagi i następstw”.

Julia Hartwig

„Wskazówki Julii przyjmuję jako przyjazne instrukcje – ale ja naprawdę nie jestem ani łobuzem, ani pijanym dzieckiem we mgle. [...] W ostatnim okresie dostałem całą kopę listów [...], żebym nie jechał do Gierka, bo mnie zdeprawuje. Nie zdeprawuje i tyle”.

Zbigniew Herbert

„Wieczorem zastanawiamy się, z kim to podróżowalibyśmy najchętniej – i wtedy nieodmiennie nieubłagany wyrok spada na was. Tak, z Wami i tylko z Wami!”

Katarzyna i Zbigniew Herbertowie

„Nasza przyjaźń, trwała niemal od półwiecza. Nigdy nie był dla nas Zbigniewem, od razu Zbyszkiem. Jego imię wielokrotnie wypisywaliśmy z Arturem na kartkach i kopertach listów. Miasta, do których one szybowały, co rusz były inne. Ten, kto zechce przeczytać tę korespondencję, najlepiej pozna ton i temperaturę tej przyjaźni”.

Julia Hartwig
Language
Polish
Pages
264
Format
Paperback
Publisher
Zeszyty Literackie
Release
March 30, 2012
ISBN 13
9788360046395

Korespondencja

Julia Hartwig
0/5 ( ratings)
„Niechaj Zbyszek pamięta i wybaczy mi to, co piszę: że nic nie jest już w Polsce na tym samym miejscu, gdzie było. Przeciąg poprzemieszczał ludzi, często wbrew ich woli, czasem przy ich pomocy – na miejsca „znaczące”. Każdy więc wasz gest towarzyski i oficjalny będzie coś znaczył. Piszę to, bo za granicą człowiek się przyzwyczaja, że część jego posunięć jest konwencjonalna, bez wagi i następstw”.

Julia Hartwig

„Wskazówki Julii przyjmuję jako przyjazne instrukcje – ale ja naprawdę nie jestem ani łobuzem, ani pijanym dzieckiem we mgle. [...] W ostatnim okresie dostałem całą kopę listów [...], żebym nie jechał do Gierka, bo mnie zdeprawuje. Nie zdeprawuje i tyle”.

Zbigniew Herbert

„Wieczorem zastanawiamy się, z kim to podróżowalibyśmy najchętniej – i wtedy nieodmiennie nieubłagany wyrok spada na was. Tak, z Wami i tylko z Wami!”

Katarzyna i Zbigniew Herbertowie

„Nasza przyjaźń, trwała niemal od półwiecza. Nigdy nie był dla nas Zbigniewem, od razu Zbyszkiem. Jego imię wielokrotnie wypisywaliśmy z Arturem na kartkach i kopertach listów. Miasta, do których one szybowały, co rusz były inne. Ten, kto zechce przeczytać tę korespondencję, najlepiej pozna ton i temperaturę tej przyjaźni”.

Julia Hartwig
Language
Polish
Pages
264
Format
Paperback
Publisher
Zeszyty Literackie
Release
March 30, 2012
ISBN 13
9788360046395

Rate this book!

Write a review?

loader